Czy lubisz się smucić? Odpowiedź wydaje się oczywista. A może pytanie jest źle postawione – jak przeżywać smutek?
Smutek to emocja, która powoduje zatrzymanie, skupienie się na swoim wnętrzu, zadbanie o siebie. Powraca niczym spirala.
Kluczowe pierwsze trzy lata życia
Wzorzec przeżywania emocji kształtuje się we wczesnym dzieciństwie, od narodzin do trzeciego roku życia. Czyli to w jaki sposób przeżywasz emocje zależy od tego, czy były one zauważone i zaakceptowane przez Twoich rodziców czy opiekunów.
Co się jednak dzieje, gdy sfera emocjonalna była zaniedbywana? Gdy było Ci smutno, rodzic, ani nikt inny nie przychodził, nie pocieszał? Wówczas przeżywanie smutku było bardzo trudne. Czułeś się opuszczony i przerażony. Nic dziwnego, że i teraz smutek wydaje się przerażający.
Wewnętrzne dziecko
W życiu dorosłym sferę emocjonalną nazywamy wewnętrznym dzieckiem. Gdy rodzice nie pocieszali Cię w chwilach smutku, Twoje dziecko wewnętrzne także nie nauczyło się przeżywania smutku. Potrzebuje przede wszystkim Twojego otulenia, łagodności i miłości. Jeśli trudno Ci jeszcze sobie to dać, to wyobraź sobie, że masz obok siebie dwulatka. Czy nakrzyczenie i odpędzenie go od siebie coś da? Nie! Jeszcze bardziej go wystraszysz.
Jesteś dla mnie ważna!
Czas może, żeby zapytać po prostu – czego ode mnie potrzebujesz? Może wreszcie chwili dla siebie z kubkiem kakao lub herbaty, może otulenie się kocem, może objęcia się i powiedzenia – jesteś dla mnie ważna!
Zadbanie o siebie oznacza przede wszystkim zauważenie siebie i swoich potrzeb. Może potrzebujesz więcej ciepła, zrozumienia. Ważne jest, abyś odczuł, że jesteś dla siebie ważny i kochasz siebie.
Czy teraz już wiesz jak przeżywać smutek? Czy jest to aż tak trudne?